No dzisiaj jest piekna,biała,puchata ZIMA!I sypie cały czas. A ja szyję wcale nie takie zimowe anioły.Jak widać na zdjęciu zamówienia mam iście letnie:)Miła odmiana od czapek,szalików i rękawiczwek.Choć tak na prawdę uwielbiam szyć je wszystkie.Miłego,mroznego dnia!
poniedziałek, 29 listopada 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Piękne! Uwielbiam je wszystkie! :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci moja Droga różana:)
OdpowiedzUsuń