Uśmiechałam sie tworząc te stroiki. A w pracowni zawitała wiosna,kiedy wszystkie,już gotowe postawiłam na stole.Sympatyczne zające w doniczkach, w otoczeniu kwiatów,pisanek i trawy czekają na nowe domy na allegro.Zapraszam!!
Jeszcze raz baaardzo dziękuję za mojego lawendowego aniołka. Teraz dojrzewa we mnie chrapka na zająca. Tylko muszę popracować nad skuszeniem domowników ;) Pozdrawiam wiosennie!
Uwielbiam szyć,tworzyć,a przede wszystkim sprawiac radość swoją pracą moim Klientom!Jesli podoba Ci sie coś ,co uszyłam i chcesz to mieć-napisz:)Pozdrawiam wszystkich odwiedzających!
Kolorowe śliczności, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKolorowo aż chce się żyć
OdpowiedzUsuńUrocze i takie wiosenne, od patrzenia na nie od razu poprawia się humor.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
generalnie to zajace i króliki z kapeluszy podobno wyskakują ale z doniczek widac też :)
OdpowiedzUsuń:))))))))wspaniałe, szczególnie zielona krateczka!
OdpowiedzUsuńZdążyłam się już baaaaaardzo stęsknić za Twoimi zajączkami retro,...i innymi cudami :)
przeurocze!
OdpowiedzUsuńGenialne. Kolorowy powiew wiosny.
OdpowiedzUsuńCudne!!!
OdpowiedzUsuńwiele domów wyglądać będzie bardzo świątecznie i wiosennie dzięki Twoim ślicznym stroikom:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie... od samego patrzenia na te wiosenne cudeńka humor się poprawia ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz baaardzo dziękuję za mojego lawendowego aniołka. Teraz dojrzewa we mnie chrapka na zająca. Tylko muszę popracować nad skuszeniem domowników ;) Pozdrawiam wiosennie!
OdpowiedzUsuńależ słodkie!!!
OdpowiedzUsuń