piątek, 18 lutego 2011
Anioł gigant śmietankowy
Uffff, co to była za robota! Kilka poprawek nad samą formą, prucia,szycia na nowo etc...Oto na zamówienie Różanego Anioła powstał anioł gigant śmietankowy. Zgodnie z życzeniem zamawiającej są tu lny, koronki,falbanki, różyczka, czepek,papucie:) Projekt został przyjęty z aprobatą,więc teraz Wy możecie zobaczyć efekt końcowy. Ponad pół metra anioła, to chyba dwa razy więcej anielskiej opieki?hahahaPS. Dla zainteresowanych CANDY trwa jeszcze tylko dziś do północy. Jutro w osobnym poście ogłoszę wyniki i zwycięzcę!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Moje marzenie na dziś- ucieszyć się jutro z wygranej! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Tak, to chyba marzenia każdej biorącej udział w Twoim Candy.
OdpowiedzUsuńA Anielina jest cudowna. Różany Anioł pewnie skacze z radości.
Buziole
Mam dużo miłości w sobie, więc myślę, że podołam w opiece nad tym wspaniałym aniołem!
OdpowiedzUsuńDziękuję i też nie ukrywam, że czekam na cud w związku z Candy ;)Ale to musiałby być mega cud!
Pozdrawiam! :)
P.s
Kajka
skacze, skacze ;)
Jaka ona słodka.. Dojrzewam do decyzji- też podoba mi się taka Anielica, chyba niedługo sie skusze...
OdpowiedzUsuńPiękny anioł! Oh jak bym chciała takiego:)
OdpowiedzUsuńTwoje wykonanie i sugestie Anioła... przepiękna anielica wyszła!
OdpowiedzUsuńPiękna ;) I jaka duża ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Niesamowity ten anioł gigant i jakiż cudowny!!!!!
OdpowiedzUsuńanioł piękny, te paputki - cudne !!!
OdpowiedzUsuńbuziole pracusiu :**
oj masz główkę pełną pomysłów i wyobraźni! Gratuluję pięknych prac i pomysłów w ich opisywaniu. To rzadkość w dzisiejszych czasach. Uwielbiam Twoje prace. Są cudne i klimatyczne. Pięknie odszyte z dbałością o każdy szczegół. Ale o tym już pewnie tutaj pisałam :) i jak zwykle sie powtarzam. No,ale cóż innego można napisać? w Twoim przypadku inaczej się nie da.
OdpowiedzUsuńMarzę o tym,aby choć w 40% szyć tak jak Ty.
Na razie zaczynam,ale może za pare lat co z tego będzie hihihhiihi :D
Pozdrawiam cieplutko Magda
CUDOWNA :)
OdpowiedzUsuńOlbrzymia, wielka,ogromna...nie, najlepiej nazwę ją -okazała,nie tylko ze względu na niebagatelne wymiary ,ale też na jej urok.Śliczna fryzura,romantyczna sukienka z piękną koronką.I tak spełniło się marzenie o aniele Różanego Anioła.
OdpowiedzUsuńBajeczny ten anioł gigant :) jak to się mówi, "kawał anioła" ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, jest co przytulić!
OdpowiedzUsuńPiękny. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńcudna..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiekny jak moja Gigantowa Króliczka jest bosko odszytaa guzik rewelacja jednak zmieniłam jej miejsce przeznaczenia została u mnie w pokoju.Wszyscy się zachwycają napewno zamówie jej jescze dużego kolege do pary ale to juz w przyszłym miesiącu.
OdpowiedzUsuńdziękuje i pozdrawiam ciepło Monika
o matko jaka piekna i duza :)
OdpowiedzUsuńOoo... Jaka cudna:)
OdpowiedzUsuńZakochana jestem w tym, co robisz, jestes uzalezniajaca:)
pozdrawim serdecznie,Michasia
PRZEPIĘKNY!!!Oczu oderwać nie mogę! Podziwiam, podziwiam, podziwiam!
OdpowiedzUsuńUściski przesyłam
Bez względu na rozmiar u ciebie anioły są zawsze piękne.
OdpowiedzUsuńCzepek jest po prostu odjechany!!!
OdpowiedzUsuńnoooo kochana ten jest tak romantyczny i retro,że aż niemożliwe,aby się nie spodobał nowej właścicielce....phiii-a komu niby miałby się niespodobać?..i powtórzę za Kasicą...czepek jest odlotowy!!!
OdpowiedzUsuń