Są takie tkaniny, których żal sie pozbywać:) Wykorzystuje każdy kawałek ,nie lubię wyrzucać.I z nich można wyczarować świetne dodatki do domu. Zrobiłam więc komplecik rustykalny, który można kupić na allegro jako całość. A są w nim aniołek Odrobinka, który mieści sie w dłoni.
Zawieszka na uchu z drucika, długa na 40cm-złożona z dużego serca z domkiem i ptaszka.
I jeszcze breloczek, który idealnie pasuje do całości. Wszystko spakowane w bawełniany woreczek także o tematyce rustykalnej:)
Otrzymałam zamówienie na "polskie zające":) Miały mieć ludowe wdzianka,zapaskę,czepek..Skoro polskie,to nawet panu zającowi dałam kłosy z polskiej wsi hahaah.A niech ma, jeszcze brakuje by nas witały chlebem i solą hahaha.
Ostatni aniołek zlożony z kolorów, które dobierałam pod wnętrze, w którym będzie zamieszkiwał. Zieleń, błękit,żółty..i tak powstał taki sympatyczny opiekun:)
Posty
Idziesz jak burza:)Kiedy Ty to szyjesz???Cudne rzeczy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam w ten deszczowy dzień..
ulotne:pytanie "kiedy Ty to szyjesz"przypomina mi komentarze na pewnym blogu kulinarnym,gdzie autorka pytana jest bez przerwy "kiedy Ty to pieczesz" i co gorsza:"Kto to wszystko je":)))Kiedy sie kocha ,to co sie robi,to czas sie znajdzie zawsze:)pozdrawiam-u mnie tez leje:(
OdpowiedzUsuńJak zwykle pokazujesz nam cudowności :)
OdpowiedzUsuńTeż się spytam: Kiedy... pokażesz kolejne cudeńka? A może będą to wiosenne wianki - widziałam na Twoim blogu, że robiłaś takie cudeńka :) Pozdrawiam z pochmurnej północy - na razie nie pada ;)
Wszystko mi sie podoba, ale to serduszko... CUDO! Czy mogę wykorzystać pomysł zawieszenia ptaszka pod serduszkiem ?
OdpowiedzUsuńświetne ludowe zające :)A i serducho zwróciło moja uwagę...faaaaajne :)
OdpowiedzUsuńPiękne!! Na więcej nie mam siły :( Jak się wykuruje to porządnie skomentuje:)Do napisania...
OdpowiedzUsuńOpiekun kuchni we wspaniałych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńJakbyś zrobiła aniołom rude włosy to by wyglądały jak ze Szkocji :).
OdpowiedzUsuń