Witam wszystkich...chcialabym podzielic sie z Wami swoja pasja do szycia.Na kolejnych zdjeciach zobaczycie, to , co wychodzi spod moich rak...i igly:) Przygode z szyciem zaczelam dokladnie 5lat temu. Maszyna do szycia jawila mi sie jako cos strasznie skomplikowanego. Po tygodniu samodzielnej nauki uszylam w bolach swoja pierwsza torebke:) I tak to sie zaczelo...Od kiedy zaczelam szyc anioly i inne ''zabawki''inspirowane norweskimi postaciami,nie moge sie od nich ''wyzwolic''.Oto moje dziela..Zapraszam!
Sweet and unique angels. 100% handmade.46cm (1.5)high
Posty
Widzę, że mój blog jest o 3 dni starszy od Twojego :)! Zapraszam http://longredthread.wordpress.com/
OdpowiedzUsuńCo prawda ja szyję głownie ubrania ale królików też kilka już popełniłam.