czwartek, 24 lutego 2011

Trzy aniołki z motylkami

Przedstawiam trzy aniołki w sukienkach i kolorowych fartuszkach. Lawendusia,Misia i Różyczka czekają na nowe domy. Każda w rączce trzyma motylka. Dostępne na allegro.Serdecznie zapraszam.

10 komentarzy:

  1. Ty chyba nie sypiasz albo krasnoludki zatrudniasz! ;) Jak zwykle cudne! Jeden to mój faworyt ale nie zdradzę, który ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No faktycznie tempo jest błyskawiczne.No, ale artyści tak mają.Jak przyjdzie wena,natchnienie(a czasem zamówienie ;-)) to muszą tworzyć.I niewątpliwie mamy tu do czynienia z artystką.A tak na marginesie, to ja w przeciwieństwie do
    Różanego Anioła zdradzę ,że moim faworytem jest Anioł Misia.

    OdpowiedzUsuń
  3. tak sie dziewczyny na zus zarabia hahahaha

    OdpowiedzUsuń
  4. No nie! dziewczyna - rakieta. Anielinki cudne jak zwykle, ale ta różana boska. Idealna do mojej różanej sypialni.
    A tak na marginesie.. ok 2 lata temu, na długo przed tym jak założyłam bloga, zajrzałam na Allegro wiedziona chęcią poprawienia sobie humoru kolejnym aniołem do kolekcji. I okazuje się, że chyba była to Anielina uszyta przez Ciebie. Nadal jak na nią patrzę poprawia mi humor!

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak na ZUS i może na Wyspy Wielkanocne tak dla odpoczynku ;)
    Oczywiście nie zdradzałam swojego faworyta bo to chyba wiadomo, wystarczy przeczytać mój pseudonim artystyczny ;) Ja też się mogę pochwalić Twoimi dawnymi aniołkami, no i nowymi.
    Jednym słowem jestem Twoją fanką ;)
    Pozdrawiam i czekam na kolejne cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj! Trudny wybór... Ale skłaniałabym się ku Różanemu... ehm, to znaczy - ku Różanej ;-)
    Różyczce, znaczy się ;-)
    Oj, no wszystkie piękne są! Aż się rozum miesza...
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  7. No właśnie ja też to zauważyłam...kobieto kiedy ty to szyjesz????
    Piękne anieliczki....
    Też oczywiście dołączam do Twoich fanów:)
    Pozdrawiam słonecznie, choć na dworze mróz.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zauroczyła mnie Lawendusia :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.